sobota, czerwca 12, 2010

Bunkry na Dąbrowickiej Górze















Dwa średniej wielkości bunkry na wzniesieniu - Dąbrowieckiej Górze to: tzw. tradytor artyleryjski (mniejszy) i schron dowodzenia (większy, zaopatrzony w charakterystyczną stalową kopułę). Ich przeszłość nie jest jasna. Wybudowano je w 1940 roku. Do dzisiaj zachowały się w dość dobrym stanie i są przykładem solidnej, niemieckiej inżynierii wojskowej. Leżą w granicach Karczewa, Należały do tzw. „przedmościa warszawskiego” (w pasie umocnień między Celestynowem a Dąbrówką), mającego za zadanie osłonę dogodnej przeprawy przez Wisłę. Kontrolowały okoliczny las i zabezpieczały transporty wojskowe na wschód. Pas umocnien W 1944 r. Niemcy przypomnieli sobie o nich i na gwałt szykowali umocnienia, kopali okopy, rowy przeciwczołgowe. Rąk do pracy mieli sporo - z okolicznych wsi, ale mimo tego schrony zostały zdobyte praktycznie bez walki.

Pierwszy był schronem obserwacyjnym, z kopułą, która służyła do obserwacji przedpola. Kopuła posiadała 4 peryskopy boczne i 1 górny. To dzięki tym obserwacjom - podawano namiary artylerii. Ogień prowadzono stąd tylko w samoobronie. Na kopule obecnie pozostał ślad powstały po uderzeniu pociskiem artyleryjskim 76,2 mm, bądź z działa czołgowego. Drugi schron był schronem bojowym. Bunkry posiadały 2-metrowe żelbetonowe ściany. Prawdopodobnie stacjonował tu 994 batalion wartowniczy, a oficjalnie odcinek obejmował 70. pułk piechoty z 73. Dyw. Piechoty Wermachtu, która przybyła tu z Bałkanów.

Z naszych informacji wynika że fortyfikacją opiekuje się grupa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz